Dziś po powrocie ze szkoły zdjęłam z mojego łóżka lamki-kwiatki i założyłam takie normalne różowe ;). Teraz to lepiej wygląda według mnie ;). Te lampki-kwiatki założę dziś na belkę na suficie :D. Teraz (po wielkim wysiłku :p) leżę i odpoczywam czytając książkę, ale za minutę idę oglądać mój ulubiony serial "Zaklinaczka Duchów" na TVN 7 ;).
Naprawdę świetnie to wygląda ; )
OdpowiedzUsuńSpróbuję tego w przyszłym roku :D
Dzięki :3. Ja mam lampki 365 dni w roku zazwyczaj gdzies nad łóżkiem, bo nie lubię mocnego światła :D
UsuńHej , chce pisac blog ale nie wiem czy oplaca sie zakladac tu konto i odrazu na google czy bardzie bloog.pl ... Co bys na moim miejscu wybrala ?
OdpowiedzUsuńZalazy jakie masz wymagania.Ja wole blogspote....
OdpowiedzUsuńKiedy dodasz nowa notke ?
OdpowiedzUsuń