Przygotowania Sylwestrowe cz. II

Jak wczoraj obiecałam, miałam Wam dziś ujawnić mój strój na Sylwester. W poprzednim poście powiedziałam, że nie będę miała fikuśnego stroju, bo idę do przyjaciółki i będą tam razem ze mną cztery osoby ;).
Zakładam już jednokrotnie wcześniej na tym blogu pokazywany mój granatowy sweter z Kapphala, pod niego koszulke z Cubusa (żeby wystawał kołnieżyk i aby nie było tak nudno wokół szyi) i czarne shorty ze sklepu, którego bardzo nie lubie, ale w sumie czasem są fajne rzeczy, a chodzi mi o Orsay ;). Założę oczywiście jeszcze przezroczyste rajstopy, bo jakbym wyszła o dwunastej zero zero w nocy, aby uczcić tą wyjątkową noc fajerwerkami i Picollo, żebym nie zmarzła :p. Buty założę moje śniegowce :3 i jeszczę płaszczyk czarny, ale chyba włożę na niego jakiś rzucający się w oczy pasek, żeby nie było tak "pogrzebowo". Omnomnom... :3 Zapomniałam o dadatkach :3. Założę mnóstwo bransoletek z jakimiś koralikami i moją pandorę i taką bransoletkę z Charmsami na szczęście :3. Tak, mam swoją szczęśliwą bransoletkę :3.

Przygotowania Sylwestrowe cz. I

Zapewne wiele z Was często boryka się z problemem typu "jak mam się ubrać, aby się dobrze zaprezentować?!". Je też tak mam. Właśnie dlatego przygotowania do zabawy sylwestrowej rozpoczynam dwa dni przed nią. Oczywiście ciuchy mam już kupione wcześniej, ale nie o takie przygotowania mi chodzi ;). Ja raczej myślę teraz o idealnej fryzurze, manicure itp... Wiem, że to są tylko szczegóły całej stylizacji, ale całość jest całością razem z dodatkami ;3. Już dziś Wam powiem, że nie mam jakiejs fikuśnej sukienki na bal tylko taki raczej normalny, lecz troche bardziej elegantszy strój niż na co dzień. Jest tak, ponieważ nie idę na bal tylko do najlepszej przyjaciółki. Będą tam (razem ze mną) cztery osoby, w tym Styllerka (KLIK). Oczywiście to nie znaczy, że mam się ładnie (inaczej niz na codzień) ubrać ;). Podobno tak jak będzie 1 stycznia tak będzie przez cały rok ;). Czyli jak będę się świetnie bawiła i równie świetnie wyglądała będzie tak do końca roku ;).

Fryzurę mam zamiar zrobić sobię taką prostą. Miałam w planach najpierw kokardę z włosów, ale uznałam, że jak będe miała coś takiego "wzorzastego" i na głowie i na sobie bedzie źle. Podobno co za dużo to nie zdrowo ;).
Włosy wyprostuję i... zrobię tak jak jest na zdjęciu ;). Wykonam tą fryzurę na górnej części obrazka. Wiem, że na pierwszy rzut oka nie widać różnicy, ale włosy na tej poniżej są natapirowane z tyłu głowy ;).

 

Manicure też postanowiłam zrobić sobię taki prosty, ale ładny ;). Mój będzie się trochę różnił od tego na zdjęciu poniżej, ponieważ serduszko mam zamiar zrobić takie mozno różowe, a nie białe ;). Od razu macie tutorial jak owe paznokcie zrobić ;). Przepraszam, że nie przetłumaczyłam, ale mój leń się wdał we znaki :3.

 

 

 

Makijaż zrobię bardzo lekki. Wygładzę tylko moją twarz fluidem, aby nie było widać drobnych niedoskonałości, troszeczkę różu na policzkach, aby było tak "słodko" i może użyję tuszu do rzęs. Nie jestem pewna czy to zrobic,bo boje się, że się rozmaże, ale podobno jak się najpierw przypudruje rzęsy (pudrem oczywiście ^^) to tusz się dwa razy dłużej trzyma. no cóż, spróbujemy, zobaczymy :3.

 

Mam tylko jeden dylemat... Założyć soczewki czy okulary? Wiadomo w soczewkach wygodniej, bo nic nie leży ci na nosie, ale z drugiej strony jak mi coś wpadnie do oka, lub mandarynka strzeli to będzie mnie bardzo bolało. Jak założę okulary to nic mi się nie stanie z okiem, będę czuła się bezpieczniej, ale nie wiem czy te moje nerdowate okulary nie zniszczą całej stylizacji :/.

 

dobra to koniec dzisiejszej notki. Ja teraz idę wziąść dłuugą kąpiel, pomoczyć paznokcie w oleju i cytrynie i laminować dowym sposobem, mozecie znaleźć na YouTube poradnik jak to wykonać, nagrany przez Juszes). Jutro druga część postu o przygotowaniach sylwestrowych. Pokażę Wam mój strój, tylko ciii... To będzie taka nasza mała tajemnica ;).

 

 

MIX INSPIRATIONS

Nie ma śniegu o.O

Byłam wczoraj i dziś na stoku narciarskim i uczyłam się jeździć na snowboardzie. Na tylnej krawędzi umiem, ale na przedniej... NIE :(. Dziś już byłam zmęczona i jak zostały mi jeszcze 4 zjazdy założyłam moje narty. Ogólnie stok strasznie oblodzony i śnieg był sztucznie robiony, ponieważ od dwóch dni w nocy pada deszcz i jest temperatura na plusie -,- . Miałam na sobię spodnie narciarskie, t-shirt z rękawem 3/4 i kurtkę :3. Oczywiście wchodząc na stok założyłam mój kask, gogle, buty narciarskie i narty ;). Niestety nie mam tutaj ze sobą żelazka i mimo to, że ubrania były ułożone w kosteczkę w torbie to są trochę pogniecione :/.
T-shirt - Reserved
Spodnie - Roxy
Kurtka - Roxy

Święta, święta...

Właśnie siedzę w pokoju hotelowym z rodziną, ponieważ kolacja Wigilijna się skończyła. Miałam na sobie sukienkę i buty :3. Paznokcie miałam pomalowane na ten sam kolor co rano.
Sukienka-H&M
Buty-Emu
Lakier do paznokci-Tchibo

Wiem, że to już może trochę za późno, ale chciałabym Wam życzyć Wesołych Świąt ;) .

Przygotowania

Święta spędzam z rodziną w Zakopanym w miłym (starym) pensjonacie. Jestem tu od wczoraj. Dziś jeśli uda mi się znaleźć jakiś naśnieżany stok narciarski to pojadę pojeździć na desce (uczyć sie będę). Mieliśmy wszyscy pojechać już rano sobie pojeździć, ale niestety zaczął padać deszcz i cały śnieg się roztopił -,- .
Kupiłam sobię nowe śniegowce, bo moje EMU przemakają :/. Nie wiem jakiej są marki, kupiłam je gdziś w internecie :3.
Wrzucam jeszcze zdjęcia z podróży samochodem :3. Jechaliśmy 5 godzin -,- . Na szczęście zatrzymaliśmy się, aby odpocząć w McDonaldzie tak jakoś po trzech godzinach jazdy :p.

Sweter-Kappahl
Legginsy-H&M
Buty-jakaś strona internetowa :p
Lakier do paznokci-Tchibo

Niedługo Święta :3

Niedługo Święta, a dziś...? Podobno koniec świata ;). Tak więc z okazji końca świata udekorowałam już moje okno w pokoju świąteczne, aby każdy kto znajduje się w okolicach mojego domu widział gdzie jestem :3. Tak poza tym to u mnie w salonie stoi od dziś choinka :3.

Brzydka łata :/

Dziś dwudziesty grudnia, czyli dzień przed końcem świata ;). Mieliśmy Wigilie szkolną :3. Pierwszy raz w tym tygodniu byłam w szkole... Ale jutro nie pójdę :3. Byłam tylko ze względu na Wigilię :3. Według mnie moja stylówa była skromna ale rzucała się w oczy. Jedyną wadą tego stroju były brązowe łaty na łokciach w swetrze, które zupełnie do niczego nie pasowały. Założyłam też bransoletkę :3.
Sweter - Zara
Legginsy - H&M
Top - Cubus
Bransoletka - stoisko na lotnisku w Anglii
Zawieszka - Apart
Kolczyki - H&M

I'm so bored :c

Czuje się już lepiej, ale mimo to siedzę w domu, bo w niedziele (jeden dzień rzed Świętami) jade w góry i wolę pojeździć sobię na snowboardzie, a nie sama leżeć w pokoju hotelowym :3. Dziś z racji tego, że śnieg już mamy za oknami postanowiłam się wmiare ciepło ubrać (nawet do domu). Cały dzień przesiedziałam na kanapie szukając fajnych pomysłów na prezent dla przyjaciółki i przy okazji jadłam domowej roboty bitą śmietanę :3.

Sweter - Cache Cache
Legginsy - Zara
Kapcie - MountainLife
Lakier - INGLOT

Lulu

W poprzednim poście wspominałam o moim maltańczyku. Lulu jest suczką ;). Wczoraj była u fryzjera, bo trochę zarosła. Dziś dostała cieczki :/. Mam jej kupić dziś takie majtki :3. Teraz leżymy sobie z Lulu razem w salonie na kanapie i odpoczywamy.